Czy można przyspieszyć rozpoznanie wniosku o upadłość konsumencką?

Modelowo sąd upadłościowy powinien w terminie 2 miesięcy od dnia złożenia wniosku wydać orzeczenie merytoryczne orzeczenie. Realia są jednak takie, że w wielu przypadkach sprawy są rozpatrywane dłużej. Składają się na to m.in. braki kadrowe, znaczna ilość wpływających wniosków, problemy z obsługą systemu KRZ. To wszystko się kumuluje i wpływa bezpośrednio na dynamikę postępowań.

Czy w takiej sytuacji można cokolwiek zrobić, żeby przyspieszyć sprawę? 
Tak, można. Mamy kilka cennych wskazówek.

1. Wniosek o upadłość wysyłamy za pośrednictwem KRZ
Już na etapie składania wniosku upadłościowego warto skorzystać z możliwości wysłania go za pośrednictwem Krajowego Rejestru Zadłużonych. Oszczędzamy czas, w którym wniosek wędruje od placówki pocztowej do sądu. Ponadto pracownicy sądu nie muszę skanować wniosku i jego załączników. Zdobywany cenne minuty i godziny.

2. Sporządzamy zwięzłe i rzeczowe uzasadnienie.
Wskazujemy kluczowe fakty związane z historią zadłużania. Dokonujmy selekcji informacji i dokumentów, jakie zamierzamy załączyć. Dzięki temu oszczędzamy czas, jaki sędzia spędzi na zapoznanie się z wnioskiem i treścią uzasadnienia. Więcej porad nt. pisania wniosku znajdziesz tutaj.

3. Składamy wniosek bez braków formalnych
Przed jego wysłaniem sprawdzamy, czy wypełniliśmy wszystkie wymagane sekcje i rubryki, złożyliśmy wymagane oświadczenia (np. oświadczenie o prawdziwości danych) oraz czy dokonaliśmy opłaty sądowej. Wniosek obciążony wadami spowoduje, że zostaniemy wezwani do korekty/uzupełnienia braków. To z kolei wpłynie negatywnie na czas trwania sprawy.

4. Składamy pisemny wniosek o przyspieszenie rozpoznania sprawy
Jeśli w pierwszych dwóch miesiącach od dnia złożenie wniosku postępowanie nie ruszyło do przodu, możemy skierować wniosek o przyspieszenie rozpoznania sprawy. W treści takiego pisma należy wskazać sygnaturę sprawy oraz krótko uzasadnić, np. powołać się na trudną sytuację rodzinną, zdrowotną, materialną.

5. Regularnie kontaktujemy się z sekretariatem wydziału upadłościowego
Można przyjąć praktykę, że co 2 tygodnie przypominamy się z naszą sprawą. Dzwonimy i dopytujemy się na na jakim jest obecnie etapie, czy wiadomo kiedy zostanie rozpatrzona, czy możemy w czymś pomóc. Nie obawiałbym się, że zostaniemy uznani za natręta. To normalne, że dłużnik interesuje się swoją sprawą i chce, żeby zakończyła się jak najszybciej.

Te proste i sprawdzone wskazówki pomagają skrócić ścieżkę prowadzącą do oddłużenia. Ich skrupulatne wdrożenie może zdziałać cuda, dosłownie.

Zamów
bezpłatną
konsultację

Bezpłatna konsultacja to 15-minutowa rozmowa telefoniczna przeznaczona dla osób zamierzających rozpocząć proces oddłużania. Rozmowa jest niezobowiązująca.

Zamów bezpłatną konsultację